Mlith

Skontaktował się ze mną facet na telegramie i namawiał do inwestowania na m-lith.com. Dla mnie wyglądała rzetelnie na tyle że utopiłam tam11 tysięcy euro. Nie da się wypłacić pieniędzy albo są poblokowane albo chcą opłat za wypłacenie i to w wysokości kilku tysięcy. Niby wydaje się to sensowne jak ma 46tysięcy do wypłaty, tylko nie wiem czemu miała bym im za to płacić. Zadzwoniłam do brokera to wyjaśniał mi to że tak działa portal, ale że pozwoli mi to wypłacić pieniądze. Nie pozwoliło. Znowu do niego zadzwoniłam to ta sama śpiewka, wkurzona powiedziałam żeby ze mna nie pogrywał, to zaczął mnie szantażować i mi grozić na poziomie zagrożenia życiu. Poszłam na policje, ale powiedzieli że nic nie moga z tym zrobić. To skierowałam się do kancelarii i tam trafiłam na swietna mecenas to jej numer 503xx122xx208, która wyjaśniła mi wszystko i pokierowała co zrobić. Dzięki czemu mieliśmy możliwość założenia sprawy w sądzie. Już odzyskałam część kwoty.